01 września

#1 Lucinda Riley - Siedem Sióstr


Autor: Lucinda Riley
Tytuł: Siedem Sióstr
Tytuł oryginału: The Seven Sisters
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 15 marca 2017
ISBN: 9788379859436
Liczba stron: 544
Cykl: Siedem Sióstr (tom 1)

Siedem Sióstr to moje pierwsze spotkanie z twórczością niejakiej Lucindy Riley. Co tu dużo mówić? Jestem zakochana!


Siedem Sióstr jest to pierwsza część siedmiotomowego cyklu o tym samym tytule. Jak sama nazwa mówi mamy w nim do czynienia z siedmioma siostrami.
Każda z dziewczyn jest zupełnie inna, adoptowana z innego miejsca na świecie przez tajemniczego Pa Salta. Ich przybrany ojciec nadał im imiona mitycznych Plejad: Maja, Alkione, Asterope, Celaeno, Tajgete, Elektra.
Dziewczyny dorosły, wyfrunęły ze swojego bajecznego zamku i ułożyły sobie życie z dala od reszty.
Aczkolwiek wiadomość o śmierci przybranego ojca powoduje, że sześć sióstr wraca do rodzinnego domu nad Jeziorem Genewskim, a tam na każdą z nich czeka niemała zagwozdka...

Na czytelnika czekają trzy zasadnicze pytania: skąd pochodzą siostry? Kim był Pa Salt? I gdzie się podziała siódma siostra? 

Pierwszy tom poświęcony jest najstarszej z sióstr – Mai.
Maja jako jedyna z sióstr nigdy nie opuściła Atlantis. Po śmierci Pa Salta i otrzymaniu tajemniczego listu Maja wyrusza do Rio de Janeiro, by odkryć swoją przeszłość oraz historię swojej rodziny. Pomaga jej w tym wszystkim przystojny, brazylijski pisarz.
Po odkryciach głównej bohaterki, czytelnik zostaje zabrany do 1927 roku, by poznać historię Izabeli, która na życzenie ojca zaręczyła się z arystokratą, którego rzecz jasna - nie kochała. Izabela wraz z przyjaciółką, za zgodą swojego narzeczonego, wyjeżdża do Paryża, gdzie spragniona przygód poznaje młodego rzeźbiarza...

Co ma wspólnego Izabela z Mają? Dowiecie się po przeczytaniu Siedmiu Sióstr!


Książka pochłania od pierwszej strony, naprawdę nie mogłam się od niej oderwać.
Praca? Telefon? Nieważne!
Jestem totalnie zakochana. Tyle łez, radości, szybszego bicia serca i tak wielu zagadek chyba nie było w żadnej książce...

Główne bohaterki Maja i Izabela to bardzo fajne kobiety. Kibicowałam i jednej i drugiej!

Bardzo podoba mi się aspekt mitologiczny, a jeszcze bardziej historyczny. Niektóre postaci występujące w książce to ludzie, którzy żyli naprawdę. Lucinda przepięknie wplotła ich w historię swoich bohaterek.

Oczywiście, żeby nie było, powieść jakieś małe minusy też ma. Ja początkowo miałam problem z dialogami, moim zdaniem niektóre są nieco drętwe, ale po wciągnięciu się w historię bohaterki – uwierzcie, nie zwraca się na to uwagi. ☺



Polecam, polecam i jeszcze raz polecam! 

Miłości nie ogranicza odległość,
Ani żaden kontynent,
Oczyma sięga gwiazd.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Zaczytana Siasia | blog o książkach , Blogger